piątek, 3 maja 2013

Jaka dieta?

Najlepsza według mnie 1200 kcal. 4 posiłki dziennie po ok 300 kcal. Oczywiście jeżeli będzie ciężki dzień, nie mam zamiaru odmawiać sobie dodatkowych 200 kcal w postaci np sałatki owocowej czy kostki białego sera. Jem to na co mam akurat ochotę. Ale liczę dokładnie kcal. Mam zamiar planować sobie menu w miarę możliwości dzień wcześniej.
Oczywiście zero słodyczy (ewentualnie w chwili kryzysu sorbet, gorzka czekolada, albo dietetyczny sernik z przepisu Dukana - pycha). Odpada białe pieczywo, fast foody, pizza, chipsy itd.
Dużo warzyw i owoców. Na myśl o fasolce szparagowej, mizerii, botwince czy truskawkach już leci mi ślinka;-)
Polecam picie soków warzywnych codziennie.  Po poprzednim odchudzaniu ze względu na anemię, pani doktor kazała mi pić codziennie sok z buraka i marchewki. Po miesiącu wyniki były rewelacyjne. Przy odchudzaniu często występuje niedokrwistość, więc jeśli odchudzacie się na własną rękę, warto robić badania kontrolne krwi i moczu. Jeżeli pójdziecie do sympatycznego lekarza rodzinnego, powiecie, że się odchudzacie i jest wam słabo, to powinien zmierzyć ciśnienie i wypisać skierowanie na morfologię, żelazo, cukier, mocz.

W miarę możliwości postaram się codziennie pisać co zjadłam. Jeżeli macie ciekawe i proste przepisy to chętnie skorzystam;-)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz